Po zakupie auta w zeszłym roku 05.2013 wyskoczył Check Engine błąd (16514 - Sonda lambda obwód (strona 1 czujnik 1) brak osprzetu / nie zwiazany ze sprzetem - BLAD SPORADYCZNY )
Po skasowaniu zapala się ponownie po przejechaniu 100 czasem 500km, nie ma reguły, w mieście szybciej niż na trasie.
Mechanicy odradzali mi wymianę sondy twierdząc że raczej to nie jest przyczyna. Ostatnio jednak wybrałem się do ASO i stwierdzili że od wymiany należałoby zacząć poszukiwanie przyczyny z tym że 1100zł krzyknęli. Świece zostały wymienione na NGK po zakupie auta (nie pomogło).
Załączę kilka informacji które może dla kogoś będą zrozumiałem i naprowadzą:
1. Obroty są nierówne oraz szarpie autem. Po dodaniu gazu często wskazówka opada do 1000obr na moment się zatrzymuje a następnie wchodzi już w jałowe:
W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
2. Nie jestem w stanie powiedzieć czy auto jest słabe oraz czy pali więcej ponieważ od zakupu chodzi tak samo. Gdy uruchomię klimatyzację to odczuwam znaczny spadek mocy.
3. Wrzucę kilka zdjęć z VAG-COM które robiłem na jałowych obrotach. Oraz odczyty z badania w ASO, wyjaśniono mi tam że należy wymienić sondę ponieważ na kartce gdzie jest grupa wskazań 1 jest wartość -17.2% a powinno być około 30%. Błędów z ASO jest więcej, jeździłem wtedy również na gazie (stwierdzono wtryski od gazu do wymiany). Aktualnie tylko błąd 16154 się pojawia (Auto już 400km przejechało bez uruchamiania gazu).
Jeżeli ktoś zna super speca (zakład) którego możecie śmiało polecić proszę o namiary bo już nie mam siły do tych błędów:/.
Witaj. Też jeżdzę Octavką na gazie STAGU i powiem Ci że komputer również wywala mi błąd sondy lambdy. Jednak dowiedziałem się że czasami przy instalacji gazowej tak jest że lambda świruje i wyrzuca błąd mimo że wszystko jest ok. Co do szarpania i brakuj mocy to szukałbym przyczyny gdzieś idziej. Sprawdź czy masz szczelny dolot bo często w O1 był ten problem. Jak dla mnie wg. logów lambda jest ok. Być może przepływomierz też odpuscił. Jeżeli wiesz jak to zrobić to zmierz przepływke tylko uważaj żeby jakiegoś zwarcia nie zrobić bo i takie przypadki widziałem Jeżeli w którejś kwestii się mylę to niech ktoś sprostuje Pozdrawiam
lukpad, w mojej ex 01 bfq też miałem ten sam bład od sondy. Poza checkiem nic mi się nie działo i jej nie wymieniałem. Sonda Bosch kosztuje w detalu ok 420zł - przy cenach hurtowych można ją kupić za ok 260...270zł.
A odnośnie tych obrotów....to w okolicach wlewu oleju masz taki cienki wężyk - sprawdz go czy się czasem nie wysunał - albo jak wymieniali świece to mogli go nie włozyć. Idzie to mniej wiecej z kolektora do rury od filtra powietrza. Tylko proponuje nim poruszać, bo u mnie to tak się zlało....że na oko wygladało OK, a w rezeulatcie był wysunięty. Pewnie by mi całe auto mechanicy gdzieś rozebarli....a chodziło o ten pieroński weżyk :diabelski_usmiech Kolega mroko przez telefon mi diagnoze zrobił
Sam wymienialem sonde u siebie w aqy ale kupilem sonde orginal bosch za 330pln w sklepie od silnika abk i kilku innych typow jak dla Ciebie to ta sonda wyjdzie 335pln bo maja promocje wysylka za 5taka na skodaczesci.pl jakbyco
Dzięki za odp. prodmg - Na gazie rozumiem że błąd może się pojawiać, ale już 2 razy mi przywracano ustawienia domyślne i prosili by jeździć tylko na benzynie by sprawdzić czy na PB również problem występuje Owszem błąd powraca:/
piotrek_os - Zaglądałeś do filmiku który załączyłem? Czy te obroty również u Ciebie tak niewiele się wahały?
Czy o tym wężu mowa jest w tym linku: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=20154
maly2st - Z jakiego powodu wymieniałeś? Czy opis który zamieściłem w jakimś stopniu naprowadza Cię że to właśnie sonda jest walnięta? 400zł to nie jest dramat jeżeli mam mieć w końcu z tym spokój ale nie chcę wywalić kasy w błoto:/ Niestety wiele osób twierdzi że to jednak nie wina lambdy a z wiadomych przyczyn nie do końca ufam ASO:P
nie ten - chodzi o taki cieniutki..... Jak nie znajdziesz go to zrób dokładna fotke okolicy wlewu oleju i zeby było widać ta rurke od filtra powietrza to Ci zaznacze na fotce.
Zamieszczone przez lukpad
Czy te obroty również u Ciebie tak niewiele się wahały?
tak ale u mnie to było tylko ok jednego dnia, bo odrazu "usterka" zostala usunięta
Witaj.
Jak czytam twój post to zastanawiam się czy to nie to samo auto z drobnymi szczegółami
Ja posiadam Octavia 1.6 BFQ 2006r gaz BRC. A kupiłem w kwietniu 2013r.
Po miesiącu od kupna pojawił się problem szarpania. Wizyta u gazownika, który wprowadził swoje ustawienia i poradził aby wymienić świece i kable zapłonowe,
powiedział że komputer nie pokazuje żadnych błędów. Jednak nic się nie zmieniło po zmianie kabli i świec.
Niedawno kupiłem kabel VAG i po sprawdzeniu błędów wyskoczyły 2 związane z lambdą.
Kupiłem sonde i wymieniłem ale dalej wyskakuje mi błąd sondy co prawda inny niż tamte. Na razie auto nie szarpie ale teraz nie robie dużych odcinków także nie mogę na 100% powiedzieć że pomogło.
Pozdrawiam
piotrek_os - W weekend zaglądałem pod maskę i nie udało mi się odnaleźć wężyka o którym wspomniałeś. Zrobiłem kilka zdjęć, proszę naprowadź o którym mowa narysuj jakąś strzałkę.
Odnalazłem i docisnąłem na obu końcach niestety nie pomogło. W sobotę byłem u mechanika, podpiął kompa i stwierdził że prawdopodobnie to sonda ale dla pewności założy mi sondę lambda którą ma do przeprowadzania testów i 2 dni mam z nią jeździć, jak błąd się nie pojawi to zamówimy nówkę BOSHA We wtorek rano mam się zjawić tak że pod koniec tygodnia będę wiedział czy to ona była winna.
A jak jest z gwarancją? Bo ten mechanik powiedział że daje rok gwarancji, nie wiem jeszcze ile będzie kosztować u niego cała usługa. Fajnie byłoby zmieścić się w 400-450zl
Gdzie zakupić najlepiej w razie czego na necie? Allegro, inter-cars czy jeszcze inna opcja?
ja brałem z inter cars poprzez sklep gwarancja jest chyba rok na podst paragonu nie wiem co to za chłop ale 50zł za robote to napewno nie weżmie wg mnie
Póki co jeżdżę na tej sondzie od nich i odpukać Check się nie zaświeca Po pracy podłączę komputer. Wzięli 50zł + 100zł zastawu za sondę, w przyszłym tygodniu wymiana już na docelową z tym że muszę gdzieś kupić lub jak krzykną około 350zł to nie będę się kłopocił
Kolejna sprawa to że nie przeszło szarpanie na wolnych obrotach, zaproponowali wymianę kabli (świece były zmieniane 10tys temu na NGK). Kwota to 130zł około za kable + 100 za robociznę ponieważ nie jest tak łatwo dostać się do cewek? Jakoś tak mówili, czy to sensowana kwota? Może sam dałbym radę je podpiąć? Jest jakiś opis krok po kroku jak to zrobić? Jakie kable kupić? Podobno powinno się oryginalne.
Około 9 miesięcy temu na NGK. Przejechałem na nich 10tys km, po wymianie nie poprawiła się praca silnika.
[ Dodano: Pią 28 Lut, 14 16:51 ]
Witam, znalazłem sondę za 320zł w Krakowie ale kable mają tylko Bosh 170zł / NGK 150zł, teraz pytanie jak ważne jest by były renomowanej firmy? Przy sądzie nie mam wątpliwości ale czy do kabli mam dopłacać czy w inny miejscu wziąć jakieś tańsze?
Czy ktoś miał może podobny błąd ? Może ktoś wie co tu może być przyczną :P Obstawiam że pewnie Sonda Lambda do wymiany, ale wole spytać jeszcze czy może nie trzeba wymieniać tylko regulacje zrobić czy kalibracje o ile taką się robi :P ?
Podsumowując, kupiłem sondę lambda BOSH tak że check już się nie świeci
Niestety jeżeli chodzi o szarpanie na wolnych obrotach oraz podczas rozpędzania (głównie na obrotach do 2tys) nie pomogła wymiana świec (NGK), kabli (BOSH), cewki zapłonowej (NGK) :/ Gdzie mam dalej szukać przyczyny? Proszę o sugestie.
Komentarz